<< z powrotem do wydarzenie specjalne

... ZA TYDZIEN BĘDZIE POKÓJ

Niemcy 1995, dramat

reż. Peter Schulze-Rohr
Muzyka Henryk Mikołaj Górecki
Zdjęcia Witold Sobociński, Piotr Sobociński
Aktor Schejbal

Berlin, ostatnie dni II wojny światowej. Mieszkancy kamienicy na ulicy Edisona w robotniczej dzielnicy Oberschöneweide pomagają sobie w miarę możliwości. Zaradna Tatjana Zeitler w splądrowanym magazynie znalazła paczkę czekolady, ktorą się dzieli z sąsiadem Erich Schiefer. Nikt nie spodziewałby się, że w mansardzie małomównego Ericha ukrywa sie żydówka Ruthi Tannenbaum. Jej rodzinę deportowano do obozu koncentracyjnego. Próbując łagodzić samotność, młoda Ruthi piszę do nich listy. Znając straszną prawdę o losie swoich bliskich, nigdy nie wysyła tych listów. Żeby przetrwać, potrzebuje iluzji. Patrząc przez dziurę w podłodze obserwuje nowego lokatora w mieszkaniu piętro niżej. Ten lokator to Herbert Pieritz, autor słuchowisk pracujący w Großdeutscher Rundfunk. Ma napisać komedię pod tytułem „Niemcy się śmieją“. W obliczu wojny i bomb, Herbertowi nic śmiesznego nie przyjchodzi do głowy. Pewnego dnia po kolejnym bombardowaniu i zniszczeniu taküe ich kamienicy, Herbert bez namysłu przyjmuje wystraszoną kobietę (Ruthi) do swojego mieszkania. Jego odwaga może go wiele kosztować, ponieważ stróż domu wszędzie węszy i chętnie wydałby żydówkę policji. W tej niebezpiecznej sytuacji Herbert przytomnie przywłaszcza sobie dowód osobisty zmarłej pielęgniarki, która jest podobna do Ruthi. Czy nowa tożsamość pomoże jej przeżyć?   Berlin, ostatnie dni II wojny światowej. Mieszkancy kamienicy na ulicy Edisona w robotniczej dzielnicy Oberschöneweide pomagają sobie w miarę możliwości. Zaradna Tatjana Zeitler w splądrowanym magazynie znalazła paczkę czekolady, ktorą się dzieli z sąsiadem Erich Schiefer. Nikt nie spodziewałby się, że w mansardzie małomównego Ericha ukrywa sie żydówka Ruthi Tannenbaum. Jej rodzinę deportowano do obozu koncentracyjnego. Próbując łagodzić samotność, młoda Ruthi piszę do nich listy. Znając straszną prawdę o losie swoich bliskich, nigdy nie wysyła tych listów. Żeby przetrwać, potrzebuje iluzji. Patrząc przez dziurę w podłodze obserwuje nowego lokatora w mieszkaniu piętro niżej. Ten lokator to Herbert Pieritz, autor słuchowisk pracujący w Großdeutscher Rundfunk. Ma napisać komedię pod tytułem „Niemcy się śmieją“. W obliczu wojny i bomb, Herbertowi nic śmiesznego nie przyjchodzi do głowy. Pewnego dnia po kolejnym bombardowaniu i zniszczeniu taküe ich kamienicy, Herbert bez namysłu przyjmuje wystraszoną kobietę (Ruthi) do swojego mieszkania. Jego odwaga może go wiele kosztować, ponieważ stróż domu wszędzie węszy i chętnie wydałby żydówkę policji. W tej niebezpiecznej sytuacji Herbert przytomnie przywłaszcza sobie dowód osobisty zmarłej pielęgniarki, która jest podobna do Ruthi. Czy nowa tożsamość pomoże jej przeżyć?